Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
#313731
by Inspe
Please Log in or Create an account to join the conversation.
---
Less
More
- 944 posts
- Thank you received 14182
12.04.2025
I tylko ptaki śpiewają w puszczy o tym, jaki człowiek jest pusty
I tylko ptaki śpiewają w puszczy o tym, jaki człowiek jest pusty
The following user(s) said Thank You

Lili
2025-04-12 15:05:57

Gawi
2025-04-12 06:18:29

Dorcia
2025-04-14 19:08:02

Baszka
2025-04-12 06:07:14

radan
2025-04-12 07:35:08

VEGA
2025-04-12 07:22:11

Maximus19788
2025-04-12 08:48:08

IzaEs
2025-04-12 16:19:15
#313737
by Inspe
Please Log in or Create an account to join the conversation.
---
Less
More
- 944 posts
- Thank you received 14182
12.04.2025
Po otrzymaniu zgody Nadleśnictwa Barlinek, które znalazło się w ogniu pytań o przeprowadzenie akcji ratowania jajek sokoła proszę przyjąć wyjaśnienie Nadleśniczego, które pozwoli nam zrozumieć stopień trudności i ryzyko powodzenia tej interwencji.
Nadleśnictwo Barlinek zamieściło następujące wyjaśnienie Pana Grzegorza Ostrycharz Nadleśniczego na stronie na FB:
cytuję
"Dzień dobry, z tej strony Grzegorz Ostrycharz nadleśniczy. Szanowni Państwo o tym że w gnieździe zapadły się jaja w dziurę dowiedziałem się od kolegi o godz. około 23.00 w dniu 10.04. Wspomniał też, że taka sytuacja miała miejsce rownież na terenie nctwa Żmigród i podjęto akcję ratunkową. Przeanalizowałem sytuację u nas: jaja zapadły się w dziurę, Xenia siedzi na skraju gniazda i nie wysiaduje. Można było nic nie robić i wtedy w 100% strata lęgu a można było zrobić tak jak zleciłem: wspinaczka na drzewo, naprawa gniazda i ułożenie jaj, ten wariant dawał chociaż 50/50% szans. W dniu 11.04 od samego rana osoby uprawnione (członkowie KOO) wykonali to zadanie. Już rozpoczynając akcję jedno jajo rozbite znaleźli przy pniu drzewa na ziemi. Dlatego w gnieździe sa tylko 3 jaja. W trakcie prac sokoły krążyły w pobliżu. Cała akcja trwała bardzo krótko. Dla mnie osobiście jest to duża strata i porażka , że sokoły nie zdecydowały się wrócić. To z naszej inicjatywy chcieliśmy też żeby każdy mógł podglądać przyrodę na żywo (nie każdy może wyjść z domu). Pytacie dlaczego w trakcie akcji została wyłaczona kamera? Właśnie dlatego, że Polacy znają sie na wszystkim i część obecnych wpisów to potwierdza. Podkreślam, że akcję przeprowadzili specjaliści ornitolodzy. Konstrukcja tego typu gniazd ma to do siebie, że przy samy pniu potrafi zrobić się dziura w gnieździe, tak jak w tym przypadku, a wynika to z tego że tam u góry to gniazdo poddawane jest różnym siłom wiatru. Dla nas jest to też nauka, że przed sezonem lęgowym warto zlecić przegląd stanu gniazda, gdyż sokoły same nie budują gniazd tylko korzystają z innych. W kwestii podjętego przeze mnie działania nie mamy nic do ukrycia."
Po otrzymaniu zgody Nadleśnictwa Barlinek, które znalazło się w ogniu pytań o przeprowadzenie akcji ratowania jajek sokoła proszę przyjąć wyjaśnienie Nadleśniczego, które pozwoli nam zrozumieć stopień trudności i ryzyko powodzenia tej interwencji.
Nadleśnictwo Barlinek zamieściło następujące wyjaśnienie Pana Grzegorza Ostrycharz Nadleśniczego na stronie na FB:
cytuję
"Dzień dobry, z tej strony Grzegorz Ostrycharz nadleśniczy. Szanowni Państwo o tym że w gnieździe zapadły się jaja w dziurę dowiedziałem się od kolegi o godz. około 23.00 w dniu 10.04. Wspomniał też, że taka sytuacja miała miejsce rownież na terenie nctwa Żmigród i podjęto akcję ratunkową. Przeanalizowałem sytuację u nas: jaja zapadły się w dziurę, Xenia siedzi na skraju gniazda i nie wysiaduje. Można było nic nie robić i wtedy w 100% strata lęgu a można było zrobić tak jak zleciłem: wspinaczka na drzewo, naprawa gniazda i ułożenie jaj, ten wariant dawał chociaż 50/50% szans. W dniu 11.04 od samego rana osoby uprawnione (członkowie KOO) wykonali to zadanie. Już rozpoczynając akcję jedno jajo rozbite znaleźli przy pniu drzewa na ziemi. Dlatego w gnieździe sa tylko 3 jaja. W trakcie prac sokoły krążyły w pobliżu. Cała akcja trwała bardzo krótko. Dla mnie osobiście jest to duża strata i porażka , że sokoły nie zdecydowały się wrócić. To z naszej inicjatywy chcieliśmy też żeby każdy mógł podglądać przyrodę na żywo (nie każdy może wyjść z domu). Pytacie dlaczego w trakcie akcji została wyłaczona kamera? Właśnie dlatego, że Polacy znają sie na wszystkim i część obecnych wpisów to potwierdza. Podkreślam, że akcję przeprowadzili specjaliści ornitolodzy. Konstrukcja tego typu gniazd ma to do siebie, że przy samy pniu potrafi zrobić się dziura w gnieździe, tak jak w tym przypadku, a wynika to z tego że tam u góry to gniazdo poddawane jest różnym siłom wiatru. Dla nas jest to też nauka, że przed sezonem lęgowym warto zlecić przegląd stanu gniazda, gdyż sokoły same nie budują gniazd tylko korzystają z innych. W kwestii podjętego przeze mnie działania nie mamy nic do ukrycia."
The following user(s) said Thank You

kleks
2025-04-12 09:11:44

krzyś
2025-04-12 09:07:16

elik
2025-04-12 16:52:30

raktoja
2025-04-12 13:49:50

awas
2025-04-12 12:45:50

Gawi
2025-04-12 09:20:08

Goya57
2025-04-12 15:14:58

Dorcia
2025-04-14 19:10:44

niza
2025-04-12 14:23:12

Baszka
2025-04-12 20:34:04

Czartusia
2025-04-12 12:22:30

elas59
2025-04-12 08:34:03

Anna Z.
2025-04-12 20:22:36

Antonówka
2025-04-12 08:36:55

monikam54
2025-04-12 08:29:42

crowd
2025-04-18 21:05:46

VEGA
2025-04-12 13:53:31

Maximus19788
2025-04-12 08:48:02

IzaEs
2025-04-12 16:21:01

kowalik22
2025-04-12 15:21:21
#313754
by VEGA
Please Log in or Create an account to join the conversation.
Obserwowanie i pomaganie ptakom w okolicy; pomagam też "moim" bezdomnym przeszukującym kontenery. Od zawsze kocham siatkówkę /jestem byłą siatkarką/, biatlon - też biegałam i strzelałam/ oraz żużel:) W obsłudze laptopa jestem mało obeznana -
Less
More
- 34 posts
- Thank you received 298
Dziękuję za umieszczenie tego wyjaśnienia. Z tego, co się orientuję, to było to gniazdo rybołowów, przejęte przez sokoły. A w Barlinku zrobiono drugie, nowe gniazdo, którym już się zainteresował jakiś rybołów.
The following user(s) said Thank You

kleks
2025-04-14 09:27:53

awas
2025-04-12 16:03:20

Inspe
2025-04-12 14:29:52

Goya57
2025-04-12 15:14:20

niza
2025-04-12 14:33:09

Baszka
2025-04-12 20:34:16

elas59
2025-04-12 15:34:34

kolorowadama3
2025-04-14 16:39:34

Maximus19788
2025-04-12 15:20:19

IzaEs
2025-04-12 16:21:20
#313755
by niza
Please Log in or Create an account to join the conversation.
Ptaki, ekologia, natura
Less
More
- 59 posts
- Thank you received 1062
Myślę, że warto też przytoczyć komentarz naszego szanownego Stowarzyszenia, które ukazało się na FB. Pozwolę sobie je tutaj skopiować. Myślę, że to co poniżej kończy całkowicie dyskusję o tym czy było coś dobrze czy źle zrobione w kontekście tego gniazda. Dla mnie jest to zupełnie wyczerpująca odpowiedź na zaistniałą sytuację. Przy okazji ja osobiście nauczyłam się czegoś nowego o sokołach i zawsze cieszą takie wpisy bo wiedzy nigdy dość:
"Sokoły w Barlinku. Co się tam wydarzyło ?
Platformy dla rybołowów są budowane na samych szczytach drzew. Są one przewidziane dla rybołowów, które nadbudowują swoje gniazda. Stanowią więc jedynie podstawę pod przyszłe miejsce lęgowe. Zupełnie inną strategię mają sokoły, które zajmują gotowe gniazda / miejsca pod swoje lęgi. Wynika to z ich biologii. Praktycznie na całym świecie sokoły wędrowne gniazdują w górach na półkach skalnych lub na klifach. Tam znajdują jedynie niewielkie zagłębienia, gdzie mogą "wygrzebać" dołek gniazdowy, do którego składają jaja i odchowują młode. Sokoły na terenach zurbanizowanych, to jedynie "odłam" tych z gór. Dlatego praktycznie wszystkie ich gniazda są zbudowane przez człowieka. A co z tymi w lasach ? Jedynie w rejonie morza Bałtyckiego wykształcił się ekotyp zajmujący gniazda innych ptaków oraz niewielka populacja w Australii, gdzie sokoły gniazdują w dziuplach. I pojedyncze przypadki lęgów na całym świecie. W genach jednak nadal nie mają potrzeby budowania czy poprawiania gniazda. Dlatego takie przypadki się trafiały i nadal będą trafiać. Szczególnie w przypadkach zajmowania przez sokoły gniazd po krukach, które są zazwyczaj marnej jakości. Niejednokrotnie zdarzało się, że gniazda krucze spadały z jajami czy już z młodymi sokołami. Dlatego praktycznie na każdym nowym stanowisku zamieniamy gniazda naturalne na sztuczne platformy, aby zabezpieczyć kolejne lęgi i utrzymać pary w danych lokalizacjach. Zdajemy sobie sprawę, że w sytuacji, gdy są zamontowane kamery i wielu internautów obserwuje gniazda, takie sytuacje wyzwalają mocne emocje. Ale musimy się z tym pogodzić. W wielu gniazdach mamy fotopułapki, gdzie również zdarzają się takie sytuacje. Jeśli to możliwe, to reagujemy. W tym roku, to już trzeci taki przypadek w gniazdach leśnych, w tym dwa na wizji. W dwóch poprzednich (w tym w Dolinie Baryczy), akcja przyniosła pełny sukces. Tutaj wygląda na to, że jednak się nie udało, pomimo ekspresowej akcji. O zaistniałej sytuacji dowiedzieliśmy się późno wieczorem w czwartek. W piątek o ósmej rano już trwała akcja ratownicza. Dziurę zatkano, uzupełniono podściółkę. Udało się znaleźć tylko trzy jajka, ale to i tak sukces. Niestety ptaki nie pojawiły się w gnieździe i prawdopodobnie jest to już stracony lęg. Były zapytania, dlaczego nie zabraliśmy jaj i nie podłożyliśmy sztucznych, jak to miało miejsce np. w Kwidzynie. Po pierwsze liczyliśmy, że sokoły szybko pojawią się spowrotem a jajka nie przemarzły za bardzo. Jeśliby przemarzły, to zabranie ich do inkubatora też by nie pomogło. Po drugie nie mamy zdeponowanych po całej Polsce sztucznych jaj w celu ewentualnej podmiany (może trzeba by w przyszłości o tym pomyśleć).
Transmisja na czas akcji i na parę godzin po niej została wyłączona. Była to decyzja Nadleśnictwa, które w całości finansuje ten podgląd.
Jest jeszcze pewna szansa, że sokoły wrócą i zaczną wysiadywać jajka. Raczej na pewno już nic z nich nie będzie, ale pojawi się szansa na podłożenie młodych z hodowli. Ale czy tak się stanie? Trudno powiedzieć.
Musimy sobie zdawać sprawę, ze podglądamy dziką przyrodę i w dużej mierze jesteśmy tylko obserwatorami. W niektórych sytuacjach staramy się pomagać ale nie zawsze to się udaje. Pamiętajmy jednak, że to co podglądamy już na kilkudziesięciu kamerach w Polsce, to wynik wielu lat pracy wielu osób i instytucji, dzięki którym możemy ten gatunek ponownie oglądać nad Polskim niebem. Sokoły przestały praktycznie występować w Polsce w latach 60-tych ubiegłego wieku. Od lat 90-tych zaczęliśmy program reintrodukcji, czyli ponownego wprowadzania sokołów do środowiska naturalnego. Samo Stowarzyszenie Sokół od roku 2010 wsiedliło do środowiska naturalnego ponad tysiąc młodych sokołów pochodzących z hodowli sokolniczych. Dzięki temu populacja w kraju intensywnie się rozwija. Praktycznie wszystkie sokoły w miastach i większość w lasach wyprowadza młode w gniazdach zainstalowanych albo przez samo stowarzyszenie, albo we współpracy z nami.
Cieszmy się więc każdym sukcesem, a niepowodzenia przyjmujmy jako coś naturalnego.
A my nadal intensywnie pracujemy nad rozwojem populacji sokoła. Przenosimy się właśnie na wschód Polski z reintrodukcjami, o czym już niedługo."
"Sokoły w Barlinku. Co się tam wydarzyło ?
Platformy dla rybołowów są budowane na samych szczytach drzew. Są one przewidziane dla rybołowów, które nadbudowują swoje gniazda. Stanowią więc jedynie podstawę pod przyszłe miejsce lęgowe. Zupełnie inną strategię mają sokoły, które zajmują gotowe gniazda / miejsca pod swoje lęgi. Wynika to z ich biologii. Praktycznie na całym świecie sokoły wędrowne gniazdują w górach na półkach skalnych lub na klifach. Tam znajdują jedynie niewielkie zagłębienia, gdzie mogą "wygrzebać" dołek gniazdowy, do którego składają jaja i odchowują młode. Sokoły na terenach zurbanizowanych, to jedynie "odłam" tych z gór. Dlatego praktycznie wszystkie ich gniazda są zbudowane przez człowieka. A co z tymi w lasach ? Jedynie w rejonie morza Bałtyckiego wykształcił się ekotyp zajmujący gniazda innych ptaków oraz niewielka populacja w Australii, gdzie sokoły gniazdują w dziuplach. I pojedyncze przypadki lęgów na całym świecie. W genach jednak nadal nie mają potrzeby budowania czy poprawiania gniazda. Dlatego takie przypadki się trafiały i nadal będą trafiać. Szczególnie w przypadkach zajmowania przez sokoły gniazd po krukach, które są zazwyczaj marnej jakości. Niejednokrotnie zdarzało się, że gniazda krucze spadały z jajami czy już z młodymi sokołami. Dlatego praktycznie na każdym nowym stanowisku zamieniamy gniazda naturalne na sztuczne platformy, aby zabezpieczyć kolejne lęgi i utrzymać pary w danych lokalizacjach. Zdajemy sobie sprawę, że w sytuacji, gdy są zamontowane kamery i wielu internautów obserwuje gniazda, takie sytuacje wyzwalają mocne emocje. Ale musimy się z tym pogodzić. W wielu gniazdach mamy fotopułapki, gdzie również zdarzają się takie sytuacje. Jeśli to możliwe, to reagujemy. W tym roku, to już trzeci taki przypadek w gniazdach leśnych, w tym dwa na wizji. W dwóch poprzednich (w tym w Dolinie Baryczy), akcja przyniosła pełny sukces. Tutaj wygląda na to, że jednak się nie udało, pomimo ekspresowej akcji. O zaistniałej sytuacji dowiedzieliśmy się późno wieczorem w czwartek. W piątek o ósmej rano już trwała akcja ratownicza. Dziurę zatkano, uzupełniono podściółkę. Udało się znaleźć tylko trzy jajka, ale to i tak sukces. Niestety ptaki nie pojawiły się w gnieździe i prawdopodobnie jest to już stracony lęg. Były zapytania, dlaczego nie zabraliśmy jaj i nie podłożyliśmy sztucznych, jak to miało miejsce np. w Kwidzynie. Po pierwsze liczyliśmy, że sokoły szybko pojawią się spowrotem a jajka nie przemarzły za bardzo. Jeśliby przemarzły, to zabranie ich do inkubatora też by nie pomogło. Po drugie nie mamy zdeponowanych po całej Polsce sztucznych jaj w celu ewentualnej podmiany (może trzeba by w przyszłości o tym pomyśleć).
Transmisja na czas akcji i na parę godzin po niej została wyłączona. Była to decyzja Nadleśnictwa, które w całości finansuje ten podgląd.
Jest jeszcze pewna szansa, że sokoły wrócą i zaczną wysiadywać jajka. Raczej na pewno już nic z nich nie będzie, ale pojawi się szansa na podłożenie młodych z hodowli. Ale czy tak się stanie? Trudno powiedzieć.
Musimy sobie zdawać sprawę, ze podglądamy dziką przyrodę i w dużej mierze jesteśmy tylko obserwatorami. W niektórych sytuacjach staramy się pomagać ale nie zawsze to się udaje. Pamiętajmy jednak, że to co podglądamy już na kilkudziesięciu kamerach w Polsce, to wynik wielu lat pracy wielu osób i instytucji, dzięki którym możemy ten gatunek ponownie oglądać nad Polskim niebem. Sokoły przestały praktycznie występować w Polsce w latach 60-tych ubiegłego wieku. Od lat 90-tych zaczęliśmy program reintrodukcji, czyli ponownego wprowadzania sokołów do środowiska naturalnego. Samo Stowarzyszenie Sokół od roku 2010 wsiedliło do środowiska naturalnego ponad tysiąc młodych sokołów pochodzących z hodowli sokolniczych. Dzięki temu populacja w kraju intensywnie się rozwija. Praktycznie wszystkie sokoły w miastach i większość w lasach wyprowadza młode w gniazdach zainstalowanych albo przez samo stowarzyszenie, albo we współpracy z nami.
Cieszmy się więc każdym sukcesem, a niepowodzenia przyjmujmy jako coś naturalnego.
A my nadal intensywnie pracujemy nad rozwojem populacji sokoła. Przenosimy się właśnie na wschód Polski z reintrodukcjami, o czym już niedługo."
-
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą
Last edit: 12 Apr 2025 16:30 by niza.
Reason: Poprawa wpisu.
Reason: Poprawa wpisu.
The following user(s) said Thank You

jur
2025-04-12 17:56:03

Lili
2025-04-12 15:07:14

kleks
2025-04-14 09:27:31

Amika
2025-04-12 15:01:41

elik
2025-04-12 16:54:07

raktoja
2025-04-12 15:17:26

awas
2025-04-12 16:03:30

Inspe
2025-04-12 14:30:03

Gawi
2025-04-12 15:04:52

Krysek
2025-04-12 15:49:10

Iwona65
2025-04-12 14:34:39

Goya57
2025-04-12 15:13:52

Piwka
2025-04-13 04:55:09

Czartusia
2025-04-12 15:27:59

Kysza 09
2025-04-12 14:34:17

radan
2025-04-12 14:51:26

elas59
2025-04-12 15:36:04

Citro
2025-04-12 15:01:04

UlaL
2025-04-12 16:04:31

Anna Z.
2025-04-12 20:24:17

Antonówka
2025-04-14 04:27:53

Efa
2025-04-12 20:50:43

Wielki Wojownik
2025-04-14 05:47:45

Jus Sza
2025-04-12 15:54:35

Bizon-ek
2025-04-12 14:46:15

katarzyna.s
2025-04-12 15:20:30

VEGA
2025-04-12 20:05:57

Maximus19788
2025-04-12 15:24:59

IzaEs
2025-04-12 16:21:53

nemo
2025-04-14 08:52:59

2010
2025-04-12 17:58:42

Daszka
2025-04-12 14:47:41

ReniaLaNotte
2025-04-12 15:06:27

kowalik22
2025-04-12 15:24:02
#313766
by VEGA
Please Log in or Create an account to join the conversation.
Obserwowanie i pomaganie ptakom w okolicy; pomagam też "moim" bezdomnym przeszukującym kontenery. Od zawsze kocham siatkówkę /jestem byłą siatkarką/, biatlon - też biegałam i strzelałam/ oraz żużel:) W obsłudze laptopa jestem mało obeznana -
Less
More
- 34 posts
- Thank you received 298
The following user(s) said Thank You

elik
2025-04-14 04:36:36

Inspe
2025-04-13 07:06:38

Czartusia
2025-04-12 20:20:36

127oskarALFA
2025-04-12 20:48:09

Aneta
2025-04-13 13:02:24

Maximus19788
2025-04-13 02:34:08
Moderators: dziuniek, Ciuciek
Time to create page: 0.433 seconds